Tradycyjnie już misjonarze werbiści uczcili męczeńską śmierć bł. o. Ludwika Mzyka SVD

„Nie może być uczeń nad Mistrza” – modlitwa pod ścianą śmierci w Forcie VII

6 marca 2021

Jak co roku od 2017 r. misjonarze werbiści i Siostry Służebnice Ducha Świętego z Chludowa oraz tamtejsi parafianie udali się do Fortu VII w Poznaniu, aby uczcić pamięć zamordowanego tu w 1940 r. bł. o. Ludwika Mzyka. Pierwszy w polskiej prowincji misjonarzy werbistów mistrz nowicjatu w Chludowie (1935) i od 1939 r. jednocześnie rektor Domu Misyjnego św. Stanisława Kostki, został skatowany i na koniec zastrzelony w tył głowy 20 lutego.


Obowiązujące  w tym roku ograniczenia, spowodowane pandemią COVID-19, nie pozwoliły na przybycie do Fortu VII większej liczbie mieszkańców Chludowa. Zgromadzeni, prowadzeni przez o. Jana Wróblewskiego SVD, rektora domu misyjnego, rozpoczęli modlitwę przed ścianą śmierci za wszystkich poległych w tym obozie oraz w innych niemieckich i sowieckich obozach zagłady od pieśni „Kto się w opiekę odda Panu swemu…”. To jedna z pieśni często śpiewanych przez więźniów Fortu VII, pierwszego na ziemiach polskich obozu koncentracyjnego. Potem składali kwiaty i zapalali znicze.  Na koniec wszyscy zaśpiewali hymn Polski.
(Teksty specjalnie przygotowanych modlitw pod galerią)

Jak co roku Grzegorz Kucharczyk, kierownik Muzeum Martyrologii Wielkopolan – Fort VII, wyznający zasadę, że do tego miejsca trzeba przychodzić, a nie przyjść, oprowadził gości z Chludowa po więziennych celach, korytarzach. W trakcie zwiedzania pokazał warunki, w jakich przebywali uwięzione kobiety i mężczyźni, i opowiedział, jak byli traktowani. Wskazał dwie najbardziej prawdopodobne cele, w których był więziony o. Ludwik Mzyk i zrelacjonował okoliczności jego śmierci. Najpierw został skatowany w celi, a na koniec dwaj żołnierze wywlekli go na korytarz i tam zginął, zastrzelony w tył głowy przez podoficera Dibusa. Równie przerażająca była opowieść o gehennie pozostałych ok. 20 tysiącach Wielkopolan i zbrodniczych „zabawach” ich katów, a także pierwszej w Europie „eksperymentalnej” celi, w której Niemcy użyli gazu do mordowania ludności cywilnej.

25 stycznia 1940 roku gestapo zabrało o.  Ludwika Mzyka razem z wszystkimi miejscowymi księżmi do Domu Żołnierza w Poznaniu, gdzie po klęsce wrześniowej w 1939 r. powstała główna siedziba gestapo. Miejsce szybko okryło się złą sławą, gdyż aż do stycznia 1945 roku mieściła się tu słynąca z okrucieństwa katownia, do której trafiali Polacy podejrzani o przestępstwa przeciwko III Rzeszy. Stąd ci, którzy przeżyli śledztwo, trafiali do Fortu VII w Poznaniu, pierwszego na ziemiach polskich obozu koncentracyjnego. O. Ludwik przybył tu 1 lutego.

Na profilu Muzeum Fort VII – został umieszczony fr. relacji współwięźnia o. Mzyka – ks. Sylwestra Marciniaka – o ostatnich chwilach jego życia:

„Bicie o. Mzyka i ks. Gałki trwało długo. Chociaż trudno określić czy 15 minut czy pół godziny. W międzyczasie znalazłem się na głównym korytarzu obok naszej celi, a więc blisko zewnętrznej bramy wschodniej. Do tej oto bramy przyprowadził ojca Mzyka Dibus. Gdy przechodzili obok mnie, musiałem się odwrócić, a więc nie mogłem zobaczyć, jak wyglądał. Kazał stanąć mu przy bramie, a sam cofnął się do podoficera, który wówczas rozmawiał ze mną, pożyczył od niego naboje, a następnie przybliżył się do O. Mzyka i strzelił w głowę z tyłu. Gdy już upadł, strzelił po raz drugi. Ks. Gałce i mnie pozwolono odejść do celi. Za jakieś pół godziny słyszeliśmy, jak zabierano zwłoki ojca Mzyka”.

Ks. Sylwester dodaje jeszcze znamienną scenę wcześniejszego skatowania o. Ludwika Mzyka, opowiedzianą przez innego współwięźnia z celi – niewidomego ks. Franciszka Olejniczaka: Dibus wybierając sobie upatrzone ofiary, bił je po twarzy, kopał bez opamiętania… Przy takim inspekcyjnym napadzie został także okrutnie zbity wasz śp. ks. Ludwik. Pragnąc wówczas okrutnie skatowanego brata kapłana oderwać od wewnętrznego udręczenia, zbliżyłem się do niego bełkocąc jakieś słowa pociechy, na co otrzymałem znamienne słowa: „Nie może być uczeń nad Mistrza” .

W tym samym czasie Niemcy internowali w Chludowie ok. 60 braci, księży diecezjalnych i zakonnych z okolic Poznania i Gorzowa Wielkopolskiego. Jednak i oni wszyscy, a wśród nich pozostałych 26 werbistowskich kleryków, 22 maja trafili do Fortu VII. Ci, którzy przetrwali nieludzkie traktowanie w poznańskim forcie, zostali wywiezieni do obozów w Dachau i Gusen. Był wśród nich Sługa Boży o. Marian Żelazek SVD.  W obozach tych zginęło 14 kleryków z Chludowa.

13 czerwca 1999 r. o. Ludwik Mzyk, wraz z  br. Grzegorzem Frąckowiakiem SVD, o. Stanisławem Kubistą SVD i o. Alojzym Ligudą SVD, został – w gronie 108 polskich męczenników II wojny światowej – ogłoszony przez Jana Pawła II błogosławionym.

Anna Kot
Fot. Franciszek Bąk SVD

Informacje o życiu i śmierci o. Ludwika Mzyka na stronie: Błogosławiony ojciec Ludwik Mzyk SVD (1905-1940) (werbisci.pl)

Więcej o samym muzeum na stronie Otwarty lewy majdan – Muzeum Martyrologii Wielkopolan – Fort VII | Wielkopolskie Muzeum Niepodległości (wmn.poznan.pl)

MODLITWA ZA ZMARŁYCH

Boże Wszechmocny, przez wstawiennictwo błogosławionego o. Ludwika Mzyka – kapłana, prosimy o życie wieczne dla zamordowanych w Forcie VII i wszystkich obozach śmierci rozsianych po całym świecie. Przyjmij ich życie pełne trudów i cierpienia śmierci. Ty wskrzesiłeś z martwych Jezusa, obudź w swym miłosierdziu do pokoju życia wiecznego wszystkich, a szczególnie tych, o których już nikt nie pamięta. Niech odpoczywają w pokoju.

Boże, miłośniku życia i pokoju, Boże Pana Naszego Jezusa Chrystusa, wołamy do Ciebie z tego miejsca Zagłady słowami: „Panie, bądź pochwalony przez tych, którzy przebaczają wrogom dla miłości Twojej i znoszą niesprawiedliwość i prześladowania. Błogosławieni, którzy trwają w pokoju i prawdzie, gdyż przez Ciebie, Najwyższy, będą uwieńczeni”. Przyjmij do Twej chwały niewinnie zamordowanych i obdarz pokojem naszą ziemię.

Boże, Mądrości Nieskończona, naucz nas, wyciągać konieczne nauki płynące z tej tragedii. Za wstawiennictwem błogosławionego o. Ludwika Mzyka odnawiaj naszą Ojczyznę i nasz kontynent. Niech wszystkie narody Europy znajdą drogę do Ciebie i do siebie nawzajem. Podaruj Polsce, naszemu kontynentowi i całej ludzkości pojednanie, pokój i sprawiedliwość. Amen

MODLITWA WIERNYCH 

Zgromadzeni z okazji 81. rocznicy śmierci bł. o. Ludwika Mzyka SVD wznieśmy do Miłosiernego Pana nasze pokorne modlitwy:

  1. Módlmy się za Kościół Święty, aby mimo prześladowań i cierpień w dzisiejszym świecie, gorliwie naśladując swego Mistrza i Pana, bez przeszkód mógł wypełniać swoją misję i rozszerzać się po całej ziemi służąc wszystkim w miłości i pokoju.
    Ciebie prosimy…
  2. Módlmy się za naszą Ojczyznę, aby w naszym kraju zapanowała sprawiedliwość, praworządność, zgoda i jedność w działaniu dla jej dobra.
    Ciebie prosimy…
  3. Módlmy się za obrońców naszej Ojczyzny, za żołnierzy poległych w bitwach w kraju i wszystkich frontach świata, za wszystkich żołnierzy, za Powstańców, za tych, którzy zostali zgładzeni w sowieckich i niemieckich więzieniach i obozach, oraz za rodaków,  którzy zginęli z rąk UB i SB. Prośmy Pana, aby ich cierpienia i ofiary zaowocowały odrodzeniem duchowym i moralnym całego naszego Narodu, a ich czyny były wzorem do naśladowania przez obecne młode pokolenie Polaków i na zawsze trwały w naszej narodowej pamięci.
    Ciebie prosimy….
  4. Módlmy się za naszych rodaków bestialsko zamordowanych w Focie VII w Poznaniu, aby Miłosierny Pan obdarzył ich wszystkich wieczną nagrodą w niebie.
    Ciebie prosimy….
  5. Przez wstawiennictwo bł. o. Ludwika Mzyka prośmy o ducha odwagi i gorliwości dla wszystkich misjonarek i misjonarzy, by Ewangelia Jezusa Chrystusa stała się Dobrą Nowiną dla każdego człowieka.
    Ciebie prosimy….
  6. Módlmy się za nas tu zgromadzonych, abyśmy umieli żyć w miłości i pokoju oraz w stałym dziękczynieniu Tobie, dobry Boże. Umacniaj, Panie, naszą wiarę, miłość i daj łaskę godnego życia.
    Ciebie prosimy….

Wysłuchaj Boże naszych modlitw, naszych wołań do Ciebie i spraw łaskawie, abyśmy wspierani Twoją Mocą odważnie budowali pokój w naszych sercach i przyczyniali się do wzrostu wzajemnej miłości w naszych rodzinach i w naszym kraju. Broń nas od wojny, nienawiści i niepamięci. Przez Chrystusa Pana naszego. Amen.

(Przygotował o. Jan Wróblewski SVD)